Młode wilki — nowe oblicze rynku nieruchomości

Młode wilki — nowe oblicze rynku nieruchomości

Czasami wydaje mi się, że wszystko w otaczającym świecie stanowi wyzwanie dla mojego wyobrażenia normalności. Na przykład, w ubiegłym tygodniu zobaczyłam, jak właściciel restauracji wklepywał sumy z rachunków do olbrzymiego kalkulatora. Ten kalkulator był dwa razy większy od smartfona, którego używałam, żeby zamówić samochód za pośrednictwem Uber.

Kiedy już odjeżdżałam, zastanawiałam się, kto jeszcze, oprócz tego właściciela restauracji, używa dzisiaj kalkulatorów. Ja ostatni raz używałam czegoś takiego 30 lat temu w czasie nauki przedmiotów ścisłych w liceum. Nie mogę sobie wyobrazić potrzeby korzystania z kalkulatora w prowadzonym przez mnie obecnie biznesie. A poza tym, mam Excela i wirtualne kalkulatory na każdym z moich komputerów i mogę z nich swobodnie korzystać. Wspomnę jeszcze, że zamówiłam samochód Uber, zapłaciłam za usługę i otrzymałam za nią rachunek – wszystko po naciśnięciu dwóch guzików w aplikacji w moim smartfonie.

Rys. 1. Kiedy korzystasz z platformy lokalizacyjnej, możesz łatwo zbudować, publikować i dzielić się danymi w sieci; mogą one mieć formę prostych plików, ale także eleganckich, interaktywnych scen 3D, które można oglądać korzystając z dowolnego urządzenia.

Rys. 1. Kiedy korzystasz z platformy lokalizacyjnej, możesz łatwo zbudować, publikować i dzielić się danymi w sieci; mogą one mieć formę prostych plików, ale także eleganckich, interaktywnych scen 3D, które można oglądać korzystając z dowolnego urządzenia.

Jakież było moje zdziwienie, gdy następnego ranka dostałam e-maila z propozycją udziału w zajęciach z planowania i analiz finansowych, promujących, jako najważniejszą korzyść, ostatnie osiągnięcia w zakresie programowania kalkulatorów. W czasie kilku prostych lekcji, mogłabym nauczyć się, jak rozwiązywać proste i zaawansowane równania, mające powszechne zastosowania w obrocie nieruchomościami. Mimo ogromnej reklamy i działań marketingowych wobec tego przedsięwzięcia, zadawałam sobie pytanie „dlaczego?”. Dlaczego w XXI wieku do tego celu stosować kalkulator? Po co uczyć się korzystać z tak przestarzałych narzędzi, gdy istnieją aplikacje, które zrobią to samo i wiele więcej? Po co korzystać z jakiejś innej technologii, kiedy ta, którą wykorzystujesz na co dzień w swoim telefonie, jest zupełnie wystarczająca?

Tak, wiem, że w niektórych firmach i na niektórych uniwersytetach, finansistów wciąż uczy się, jak używać kalkulatorów. Ale dla mnie wygląda to tylko jako konieczność zrealizowania punktu zapisanego w programie nauczania. Wydaje się to nieco anachroniczne.

Młode wilki przełamują bariery

Powiem wam, co myślę: dzisiejsze młode wilki zajmujące się nieruchomościami nie zamierzają inwestować w żadne inne urządzenia, gdy istnieją już kalkulatory finansowe, które można uruchomić na smartfonach. Smartfony kształtują spojrzenie na świat tych ludzi, w tym także to, jak odbierają informacje i jak współdziałają z innymi osobami. Robią interesy w swoim środowisku, świadomi wykorzystywanych technologii i kształtujący swoje opinie na podstawie informacji, a nie wbrew nim. Oczekiwania odnośnie tego, jak odszukać, uzyskać dostęp, tworzyć i udostępniać informacje zmieniły się. Kiedyś dotyczyły pracowników, którzy byli zobowiązani przebywać w biurze w godzinach od 9 do 17, a dzisiaj – odnoszą się one do pracowników, którzy powinni być do dyspozycji w dowolnym miejscu i w dowolnym czasie. Ci młodzi, dwudziesto- czy trzydziestoletni specjaliści – młode wilki – nigdy nie zetknęli się z ograniczeniami technologicznymi i komunikacyjnymi, których my, ich starsi koledzy, doświadczaliśmy w początkach naszych karier.

Młodzi profesjonaliści wiedzą, że mają aplikacje, które działają wszędzie – w chmurze i na komputerze biurowym. Mogą tworzyć i pobierać informacje w dowolnym miejscu. I co ważniejsze, naukę czerpali od nas, z naszych najlepszych praktyk i pomysłów. Teraz wykorzystują technologię i w ciągu kilku godzin robią to, co nam zajmowało dni pracy na papierze, metodami tradycyjnymi. Specjaliści ci wchodzą w nowe obszary, burząc bariery i są zdeterminowani, aby uzyskiwać nowe informacje i działać w oparciu o nie. Mniejszym nakładem pracy robią więcej, szybciej i lepiej, ponieważ rozumieją, co jest możliwe. Nie są ograniczeni naszym starym podejściem.

Młode wilki zdają sobie sprawę z tego, że nie wiedzą wszystkiego, ale wiedzą, że istnieje sposób na znalezienie informacji. Oni po prostu muszą dowiedzieć się, gdzie one są i dlatego zadają pytania. Zadają mnóstwo pytań, nowych i różnych pytań, ponieważ widzą sprawy inaczej. I dlatego dzisiejsze młode wilki chętnie korzystają z platformy ArcGIS.

Platforma ArcGIS zawiera gotowe do użycia aplikacje, treści i funkcjonalność GIS. Każdy może wizualizować, analizować i współpracować korzystając z map – w dowolnym czasie, miejscu i na dowolnym urządzeniu. ArcGIS zapewnia również dostęp do globalnych danych demograficznych, danych o wydatkach i stylu życia, co pomaga zdobywać i analizować trendy, pomagając wyprzedzić konkurencję.

Ukierunkuj działania młodych wilków

Czy ta rozmowa o technologii niesie ze sobą złe wieści dla eksperta o tradycyjnym podejściu do rynku nieruchomości? Wcale nie. Wielu znanych mi specjalistów, jak David Hicks, stosuje tę samą taktykę i zwyczaje, z których korzystają młodzi. Uczniem można być całe życie i stosować nowe pomysły.

Rys. 2. David Hicks wykorzystuje interaktywne Story Maps do pokazania nieruchomości, którymi się zajmuje, wyróżniając tym samym swój biznes. Nie musi niczego programować, po prostu opowiada historię.

Rys. 2. David Hicks wykorzystuje interaktywne Story Maps do pokazania nieruchomości, którymi się zajmuje, wyróżniając tym samym swój biznes. Nie musi niczego programować, po prostu opowiada historię.

David Hicks, weteran komercyjnego rynku nieruchomości z 31-letnim doświadczeniem, jest prezesem David Hicks Company z siedzibą w Dallas – firmy zajmującej się nieruchomościami. W ciągu ostatnich 17 lat reprezentował Dal Briar Corporation w planowaniu, uzyskiwania tytułów własności, rozwoju i sprzedaży dotyczących planowanych nieruchomości o różnym przeznaczeniu na obszarze 2500 akrów planowanej inwestycji w Allen w Teksasie; 225 akrów planowanej inwestycji w Richardson i Plano w Teksasie i 110 akrów planowanej inwestycji w Richardson. Hicks reprezentuje również JBGL Capital w procesie pozyskiwania i rozwoju osiedli mieszkaniowych dla aktywnych seniorów w Allen w Teksasie.

Hicks patrzy w przyszłość bez oglądania się na przeszłość. Dzięki korzystaniu z ArcGIS trzykrotnie powiększył swój biznes. A teraz robi interesy tam, gdzie nikt się tego nie spodziewa. Każdy zgłoszony na spotkaniu sprzeciw rozpatruje korzystając ze sprawdzonych danych i analiz i doprowadza do współpracy między ludźmi, koncentrując ich działania na podejmowaniu decyzji umożliwiających pokonywanie barier i osiąganie postępu.

ArcGIS – nowa norma w branży nieruchomości

To jest to, czego każdy już używa lub będzie używał do szybszej realizacji lepszych i bardziej opłacalnych transakcji. Dowiedz się od młodych wilków, do czego możesz wykorzystać ArcGIS, a będziesz mógł odesłać swój kalkulator na emeryturę. Zmień swój status na status młodego wilka w prowadzonym przez siebie biznesie.

Czy zainteresował Cię ten materiał?